Nie spodziewałam się, że jeszcze w te święta ujrzę śnieg. W ogóle w tą zimę. Spadło go w ciągu jednego dość sporo. Ciężko było robić zdjęcia, bo śnieg sięgał Miyo aż do pasa.
Chciałabym złożyć wszystkim odwiedzającym mojego bloga Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku, spełnienia marzeń i swoich planów na przyszły rok oraz aby w następne święta był śnieg!
Sesja miała pojawić się już wcześniej, ale dopiero dziś zebrałam się, żeby pójść do lasu, tak więc sesja pasuje do dzisiejszego święta Halloween.
Pogoda od paru dni dopisuje. No nie licząc przeszkadzającego przy robieniu zdjęć wiatru.
Zrobiłam przez dwa dni mnóstwo zdjęć Miyo! W końcu ma się czym pochwalić, bo przybyło jej parę ubranek i właśnie prezentuje moją ulubioną bluzeczkę w paski. Jestem z niej dumna! Inne ubranka pojawią się w kolejnych postach, bo ciągle ich przybywa! Wpadłam w manię ich szycia :d Póki jeszcze tyle w szkole nie zadają, a będzie ciężko.
Wybrałam się parę dni temu na spacer i przy okazji zabrałam ze sobą Naomi. Zdjęć co prawda mało i długo zastanawiałam się nad wstawieniem tego tutaj.