Wakacje dla mnie już się zaczęły. Teraz przede mną jedne z najdłuższych wakacji.
Korzystając z ładnej pogody porobiłam Miyo zdjęcia w tym co najbardziej lubię, w kwiatach. W końcu doczekała się nieco uwagi. Sukienka jest jeszcze do poprawy, źle przyszyłam kołnierzyk ;-;
Zabrałam się także za szycie, ale póki co z marnym skutkiem.
Moja kocia rodzinka się powiększyła o czwartego kota - Flokiego. Przypałętał się w czasie najgorszych mrozów i już został. Skoro trzy koty się najedzą to i czwarty da radę :D A naprawdę jest cudownym kociakiem, pełnym energii i wyjątkowo mądrym ;)
Do następnego postu!