Ostatnie promyki słońca.
11:25
Wczoraj pod wieczór udało mi się złapać trochę słońca. Czekałam cały dzień na to, bo pogoda nie wskazywała na żadną poprawę a tu wieczorem niespodzianka :D
Na zdjęciach widać nowy wig Miyo. Trochę się zastanawiam czy go nie przerobić, ale póki co na razie tak zostanie jak jest.
Zdjęcia niby niczym się od siebie nie różnią... No cóż. Panna czeka aż mi się zachce coś jej uszyć a na razie chodzi w Naomi ubraniach które wyglądają na nią jak "po starszej siostrze"...
No nic... Teraz zdjęcia. Radzę powiększyć, bo na pewno jakość będzie o wiele lepsza.
+ Trochę inna sklejka...
Do kolejnego postu! ^-^
10 komentarze
Śliczne zdjęcia, wig jest świetny.
OdpowiedzUsuńA Miyo to słodziak ^^
Słodziutka jest, ale ta spincia troche nieco przyduża :'')
OdpowiedzUsuńJaka urocza :33 Ma pięknego wiga, swoją drogą :3 Skąd kupowałaś?
OdpowiedzUsuńJej całkiem przypadkiem wpadłam na posta ,a mam słabość do rudzielców w dobrym tego słowa znaczeniu.Jest śliczna.
OdpowiedzUsuńJaka cudowna! *.*
OdpowiedzUsuńGenialnie jej w tym wigu.;3
Ishtar@ na Ebayu od sprzedawcy tita-doremi.
OdpowiedzUsuńŚlicznie jej w tym wigu, a sukieneczka jest przeurocza, wcale nie wygląda jak pożyczona od starszej siostry ;) Zdjęcia bardzo mi się podobają, świetnie wykorzystałaś te ostatnie promyki słońca ;3
OdpowiedzUsuńŚlicznie jej w tym wigu ^^ *.*
OdpowiedzUsuńhttp://qkajusia-pullip.blogspot.com/
Jaki słodziak! Ślicznie wygląda!
OdpowiedzUsuńnadia-nadie.blogspot.com
Pięęękna! :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do moich plastików!