Zdrowia, szczęścia, pomyślności, nie połykaj karpia ości, nie tłucz bombek, nie pal siana, jedz pierogi, lep bałwana a w sylwestra tańcz do rana. A jak tam u was choinki już ubrane? :D U mnie już od pięciu dni xD ~~~~ I takie tam zza kulisów :D Naomi: Eeeej! Ja nie jestem choinką! Miyo chyba za bardzo wczuła się w rolę ;D ...
Zdjęcia zrobione już dobre dwa tygodnie temu. Miałam iść dalej do lasu a nie koło domu, ale na złość rozchorowałam się. Pogoda się zepsuła. Ciągle leje a ja już słyszę o śniegu który ma przyjść za najbliższy czas! Tak więc kontynuacji nie będzie... Blogger chyba zrobił się ostatnio bardzo głodny, bo zjada jakość. Do kolejnego postu! ^^ ...
Wczoraj pod wieczór udało mi się złapać trochę słońca. Czekałam cały dzień na to, bo pogoda nie wskazywała na żadną poprawę a tu wieczorem niespodzianka :D Na zdjęciach widać nowy wig Miyo. Trochę się zastanawiam czy go nie przerobić, ale póki co na razie tak zostanie jak jest. Zdjęcia niby niczym się od siebie nie różnią... No cóż. Panna czeka aż mi się...
No hej :D W końcu po dwóch miesiącach bez znaku życia wracam do lalkowego blogowania. Stęskniłam się już za tym i za uczuciem, kiedy dostaję jakiś nowy komentarz. Dużo wydarzyło się w ciągu tych dwóch miesięcy a raczej niecałych dwóch tygodni. Przeprowadziłam się do nowego domu. (W końcu mam swój pokój!) Mam od tygodnia internet. Wolny, ale jest! Pomimo tego, że mam już...
Zawieszam bloga. W najbliższym czasie nie będę mieć dostępu do internetu. (Tylko tam wyjątki jak gdzieś dorwę internet.) Nawet jeśli miałabym internet to i tak bym go zawiesiła. Trzeba trochę poświęcić czasu na szkołę a blogowo się wypaliłam. Muszę zrobić przerwę. Mam nadzieję, że w końcu nauczę się pisać w miarę rozgarnięte posty, jakoś w miarę ogarnąć bloga i robić bardziej zadowalające mnie zdjęcia niż...
Cieszmy się, bo obitsu przyszło i sama założyłam (o cud!) i nie musiałam czekać do października żeby kto inny mi założył. Po prostu boję się majstrować przy moich plastikach. Przy okazji jak ktoś już widział w zakładce "Doll" to nazwałam bodajże przedwczoraj moją pannę Miyo. Tak. Te imię kojarzy mi się z tęczowym cukrem więc pasowało do mojej Dalpanny. Te łapki tak bardzo...
Miała być sesja Naomi, ale jakoś tak wyszło, że znów Dalpanna. W ogóle nic się nie ruszyło do przodu. Na obitsu czekamy, wiga nie mam wybrane a czas ucieka, imienia z resztą też nie. Zdjęcia nie najwyższej klasy, bo na chwilę znalazłam czas wieczorem żeby zrobić zdjęcia a potem przy moście zaczęła goniła mnie osa która nie chciała się odczepić ._. W ogóle...
Zrobiłam jej trochę zdjęć za nim przyjdzie obitsu. Sukienkę uszyłam jeszcze zanim przyszła i myślałam że będzie za mała. Ale jest drobniejsza niż myślałam. (A imienia nadal nie ma xD) Ps. Jaki jest rozmiar wiga dla Dal'a? Coś kojarzę jaki, ale nie jestem do końca pewna. ...
Dziś nie lalkowo. Jak wcześniej pisałam dodaję zdjęcia z długaśnego spaceru po wyspie koło oceanu. Dwa miejsca w których robiliśmy sobie postój. W tym drugim miejscu była jaskinia a w niej był wodospad. Skała wewnątrz jaskini ma taki kolor, że wygląda jak by była na nich krew. Moje ulubione zdjęcie :D Ruiny starego zamku obok którego przechodziliśmy idąc na autobus. ~~~~ Zdjęcia ze...