Miałam dać znać już dawno. Jakoś ciężko robi mi się ostatnio zdjęcia. Ciężko znaleźć mi nowe miejsce, które odpowiada mi. Obecne przy oknie balkonowym kompletnie denerwuje mnie, bo daje trochę za mocne światło i do tego zostawia cienie pasków od okna na wszystkim w swoim zasięgu. Myślałam o tym, żeby je wziąć na dwór, ale kiedy patrzę na termometr to wszystkie moje zimowe...
Najpierw chciałam złożyć wam wszystkim życzenia z okazji Nowego Roku. Na pewno szczęścia, pomyślności w realizowaniu planów, wytrwałości w blogowaniu, wiele nowych lalek no i spełnienia swoich najskrytszych marzeń! I teraz coś jak mini podsumowanie roku. Na początku nie planowałam mieć żadnego postanowienia noworocznego, bo i tak nigdy nie udawało mi się go zrealizować. Jednak po chwili zastanowiłam się, że warto coś zrobić...